W Staszowie na jednej z ulic policjanci zatrzymali 38‑latka. Badanie wykazało ponad 3,5 promila alkoholu
Tylko w tym roku świętokrzyscy policjanci w 22 przypadkach doprowadzili nietrzeźwych kierujących do sądów, gdzie wyroki zapadały w trybie przyspieszonym. Dożywotnie zakazy kierowania pojazdami, wyroki pozbawienia wolności w zawieszeniu, a nawet bezwzględna odsiadka – miedzy innymi takie decyzje zapadały w sprawach w minionym kwartale.
Tryb przyspieszony stosuje się w przypadku spełnienia konkretnych przesłanek, które precyzuje prawo, miedzy innymi kodeks postępowania karnego. W takim postępowaniu mogą być rozpoznawane sprawy, w których sprawca został ujęty na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa lub bezpośrednio potem – czytamy w źródłach. Policjanci korzystają z tej możliwości w przypadku kierujących pod wpływem alkoholu, często z aktywnymi zakazami. Sprawca, najczęściej podczas kontroli drogowej, zatrzymywany jest w okolicznościach pozwalających na zastosowanie takiego właśnie postępowania.
W pierwszym kwartale tego roku wniosek o rozpoznanie sprawy, świętokrzyscy policjanci skierowali w 22 przypadkach, gdzie zatrzymywali nietrzeźwych kierujących. W sądach zapadały różne decyzje – m. in. dożywotnie zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi, wyroki pozbawienia wolności, w tym także bezwzględnego więzienia.
Na początku marca w Staszowie na jednej z ulic policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda. 38-latek siedzący za kierownicą pojazdu był nietrzeźwy, badanie wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w jego organizmie. Ciążył też na nim aktywny zakaz kierowania. Mężczyzna stanął przed sądem w trybie przyspieszonym. 38-latek usłyszał wyrok bezwzględnego pozbawienia wolności na rok, dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz karę pieniężną w wysokości 10 000 złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarne.
Opr. MŚ